środa, 19 marca 2014

Necron Cryptek - czyli co z czym i dlaczego toster?


Pora na pierwszy poradnik odonośnie malowania jednostek nekrońskich. Tym razem wybór padł na Cryptek by nim rozpocząć serie poradników dla owej armii.

Jako iż figurka Cryptek jest obecnie sprzedawana w serii Finecast zalecam użycie klejów cyjanowych (czyli np kropelka czy inny superglue), gdyż zwykle kleje do plastiku mogą nieźle spalić nam żywicę. Przed przystąpieniem do prac myjemy żywicę pod bieżącą letnią wodą z mydłem, a następnie oszuszamy. Po osuszeniu wycinamy elementy, usuwamy moldliny i składamy model do kupy. Tak przygotowaną figurkę pokrywamy farbą podkładową w kolorze czarnym np. Imprerial Primer.



Po wyschnięciu farby podkładowej przechodzimy do nałożenia na figurkę farby bazowej metalicznej (srebro) czyli Leadbelcher.



Kolejnym etapem po tym jak nasza farba wyschnie będzie pokrycie całej figurki cieniem shadem - Nuln Oil.


Gdy cień już wyschnie zabieramy się za malowanie złotych elementów na naszym Crypteku. Farbą Balthasar Gold pokryłem następujące elementy tak jak na zdjęciach poniżej - czyli wypustki po bokach głowy, brodę symbol na klatce piersiowej, elementy pasa schodzące w dół z przodu figurki oraz elementy ogona. Na kiju natomiast elementy trzymające kule w dolnej części kija oraz zdobienia (wypukłe) na górze kija.



 Kolejnym krokiem będzie pokrycie tych samych elementów warstwą farby Gehenna's gold.


Gdy złota farba wyschła pokryłem całą figurkę (elementy metalowe oraz złote) cieniem Agrax Earthshade by nadać złotym elementom stary wygląd, a metalowi ślady starości.


Gdy cień wysechł przeszedłem do drybrusha całej figurki farbą typu dry Necron Compound.


 Następnym etapem było wykonanie metalowego płaszcza naszego Crypteka. Do tego celu użyłem farby Hawk Turquoise, która niestety nie jest już produkowana przez firmę Citadel. Spokojnie - obecnie jest produkowany jej odpowiednik jako farba bazowe czyli Sotek Green. Kolorem pokryłem dół płaszcza widoczny na zdjęciu, element kija zaraz pod górnymi złoceniami oraz cały płaszcz na korpusie figurki.


 

Gdy farba wyschła przeszedłem do drybrushingu elementów pokrytych kolorem turkusowym. Za pomocą pędzla Medium Drybrush naniosłem na elementy farbę dry - Skink Blue, a po jej wyschnięciu pędzlem Small Drybrush farbę Screaming Skull.

 
 

Gdy farba naniesiona metodą drybrush wyschła pokryłem elementy pomalowane drybrushem cieniem Seraphin Sephia.


Gdy cień dobrze wysechł pokryłem ponownie drybrushem za pomocą małego pędzla elementy farbą Screaming Skull.


Gdy drybrush wysechł postanowiłem nadać elementom zielonym figurki bardziej cybernetycznego wyglądu. Do tego celu użyłem farbę glaze - Lammeters Yellow, którą pokryłem elementy zdrybrushowane.

 

Pora nadać naszym broniom i kulom zasilającym trochę barwy. Do tego celu użyłem farby Caliban Green, którą pokryłem oko nekrona, kulę znajdującą się u jego pasa, na karku, na dłoni, w dolnej części kija oraz głownie samego kija.

 

Następnie ten sam etap powtórzyłem farbą Warpstone Glow pozostawiając w zagłębieniach poprzedni kolor.

 

Pora na nadanie złej zielonej energii kulom, a kijowi mocy ;) do tego celu użyłem farbę Moot Green. Kule pokryłem tą samą zasadą co przy poprzednim etapie, a elementy głowni kija zdrybrushowałem, a następnie przeprowadziłem krawędziowanie.



Pora na nadanie ostatniego szlifu naszym kulom i elementom głowni kija. Do zrównoważenia przejść między kolorami zielonymi użyłem farby typu glaze w kolorze zielonym czyli  Waywatcher Green. Czym kończymy nasze malowanie Crypteka.


 A tak prezentuje się model w całej swej okazałości:
 




A tu z kolegami:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz